A na imię jej damy „Sukcesja”…
Wystarczająco radykalna sukcesja ekologiczna jest nieodróżnialna od katastrofy.
(A. C. Clarke w moim śnie)
Tutaj dyskutujemy na różne tematy, z wielogłosu wyłaniając różnorodną, funkcjonalną całość.
• Matrix • mailto:tawerna@tepewu.pl
(obsługuje DeltaChat)
Wystarczająco radykalna sukcesja ekologiczna jest nieodróżnialna od katastrofy.
(A. C. Clarke w moim śnie)
Jak samorządne miasteczka, wioski czy dzielnice mogą stawić czoła kryzysowi karmionemu ideą nieograniczonego wzrostu, wyczerpywaniu się zasobów taniej ropy, katastrofie klimatycznej – i na dodatek zaproponować działające
rozwiązania?
Potrzebujemy przestrzeni spotkań i kanału komunikacji, żeby sformułować odpowiedź na to pytanie.
Zaiste, kapitalizm sam sobie zgotował rewolucję, a nam dał szansę podjęcia budowy nowego społeczeństwa na gruzach starego. To my zbudowaliśmy świat, który przywłaszczyli sobie kapitaliści i ich służalcy. To my zbudujemy kolejny – z pozostałości poprzedniego. Ruiny nam nie straszne.
Teraz, kiedy budujemy nową społeczność i kiedy coraz mniej nam zostaje czasoprzestrzeni na robienie głupot, zapraszam Was – czytających te słowa – do rozmowy o godziwych środkach prowadzących do godziwych celów, jakie TePeWu sobie obecnie stawia.
Wyzwalając się z wszechogarniającej kultury państwowo-kapitalistycznej i z pułapki reaktywności tradycyjnego podejścia antysystemowego, potrzebujemy nowej przestrzeni sensu dla wszystkich naszych działań. A resztę – solvitur ambulando.
W wyniku naszych dyskusji o kształcie i celach TePeWu wypłynął temat „ideologii”. Ponieważ mamy nieco odmienne zdanie odnośnie użycia tego słowa chciałam otworzyć dyskusję – dorzucić swoją porcję do sałatki. Poniższe przemyślenia są moje własne (w oparciu o informacje i przemyślenia innych oczywiście) i stanowią wkład w wielogłos. Nie reprezentują oficjalnego programu naszej grupy. Pamiętam … Dowiedz się więcej